Święto Dziękczynienia jest bardzo ważnym dniem w amerykańskiej kulturze. Nic więc dziwnego, że tego dnia wydarzeniem telewizyjnym numer jeden jest futbol amerykański. Jest to sport narodowy cieszący się obecnie olbrzymią popularnością i już od południa w ten dzień, Amerykanie mają możliwość śledzenia kolejnych pojedynków zawodowej ligi NFL.

Blok sportowy, w ramach którego początkowo rozgrywano trzy spotkania, nazwany Thanksgiving Classic i obejmuje trzy kolejne mecze. Poszerzenie o dodatkowy pojedynek nastąpiło ledwie cztery lata temu i spowodowane było olbrzymią popularnością transmisji telewizyjnych w ten dzień. Zrozumiałe więc, że zarówno stacje telewizyjne jak i sama liga NFL zdecydowały się na dodanie kolejnego meczu w świąteczny czwartek. Skoro futbol amerykański jest najpopularniejszym sportem w USA to przecież nie może go zabraknąć ani na chwilę w ten wyjątkowy dzień, prawda?

Pierwsze spotkanie już niezmiennie od wielu lat rozgrywane jest w Detroit gdzie miejscowi Lions podejmują rywali. Mecz ten rozpoczyna się już o godzinie 12.30, zatem jak widać już podczas pory obiadowej rozpoczynają się emocje sportowe. Następny pojedynek rusza o godzinie 16.15 czasu centralnego w USA i ma miejsce w Dallas. Tam drużyna Cowboys, mająca największą wartość marketingową ze wszystkich drużyn w NFL, jest od lat gospodarzem kolejnych spotkań. Te dwa następujące po sobie pojedynki są obecnie już wieloletnią tradycją. Trzeci i zarazem ostatni mecz wybierany jest spośród pozostałych drużyn bez sztywnego określania gospodarza. Rozpoczyna się on o godzinie 20:20 i transmituje go stacja NFL Network (za obsługę pierwszych dwóch spotkań odpowiedzialne są odpowiednio CBS i FOX).

Wspomniane reguły dotyczące gospodarzy dwóch pierwszych spotkań budzą spore kontrowersje wśród fanów futbolu amerykańskiego. I nie chodzi już o fakt, że jeszcze cztery zespoły nie pojawiły się w ogóle w bloku Thanksgiving Classic. Kibice najbardziej ubolewają nad tym, że regularnie gra tam drużyna Detroit Lions. W ten wolny od pracy dzień każdy chciałby zobaczyć z pewnością jakieś ciekawe spotkania na wysokim poziomie. Niestety wspomniana drużyna w ostatnich latach jest jedną z najsłabszych w lidze. I już nie tylko chodzi o to, że od 2003 roku Lions nie wygrali nawet jednego meczu w czwartkowe święto. Najgorsze jest to, że większość spotkań przegrywana jest bardzo wysoko i bez jakiejkolwiek walki. Ich wyniki z ostatnich lat mówią same za siebie: 34:12, 47:10, 37:26, 27:10, 27:7, 41:9 i 41:10. Czy to jest futbol amerykański na najwyższym poziomie o jakim marzą kibice w ten dzień? Mocno wątpliwe. Sytuację nieco ratuje silny zespół Cowboys, który przeważnie gra na wysokim poziomie i stwarza w Dallas niezłe widowisko. Nie zmienia to jednak faktu, że coraz więcej osób z roku na rok domaga się odebrania Lions prawa bycia gospodarzem pierwszego spotkania w Święto Dziękczynienia. Władze NFL bronią się historią i tradycją, jednak tak długo jak Detroit nie zbuduje silnej drużyny, tak długo cierpieć będzie na tym sam futbol amerykański. Mało widowiskowy mecz nie zachęci kolejnych osób do oglądania tego sportu.